| Komnata Króla | |
|
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Wto Gru 30, 2008 9:50 pm | |
| Złożyła szmatke i odłożyła na jej miejsce. Ziewnęła i zniknęła bez uprzedzenia. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Wto Gru 30, 2008 9:54 pm | |
| Zostawanie tu samej nie było dobrym pomysłem, tak więc i ona zniknęła. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Wto Gru 30, 2008 10:37 pm | |
| Pojawiła się w garderobie. Sięgnęła po marynarkę. Narzuciła ją na siebie i juz miała znikać, kiedy to spojrzała na swoje odbicie. Posmutniała. Ubranie było za duże. Wywróciła oczami i zniknęła z nadzieją, że już niebawem będzie sobą. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 12:05 am | |
| Weszła do komnaty. Wypuściła Lakote z kieszeni, a raczej chciała to zrobić. Uparte smoczątko jak zwykle zapierało się jak tylko mogło. Chwyciła je więc za ogon i ciągnęła z całej siły. Migotała jak światełka na choince, raz była, raz jej nie było. W końcu niewdzięczne stworzenie pusciło i usiadało na suficie. Sama demonka przeszła do sypialni, gdzie stanęła przy oknach i spogladała przez nie na okolice. Zastanawiała się nad tematem bogów. Skąd przybyli i w jakim celu? |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 12:09 am | |
| |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 1:29 am | |
| Na drzwiach rozciągnęła się czarna dziura z której wyszła blada dziewczyna, żeby nie powiedzieć dziewczynka. O białych włosach. Białej sukience, lekko poszarpanej u dołu. W ręce dzierżyła kosę. Skinęła lekko głową. -Czy dostałeś nauczkę? Czy dalej chcesz odkupić swe grzechy? Spytała poważnie, jak i flegmatycznie. Robiąc małe, wolne kroki w jego stronę. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 1:33 am | |
| A Sai pojawił się oparty o ścianę, ręce miał założone na torsie a wzrokiem wierci małą dziewczynkę -Odejdź stąd - Powie tylko raz, potem już gorsze rzeczy będą się działy |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 1:35 am | |
| Założyła dłonie za głowę wgapiając się w sufit, po którym łaziła Lakota. - Kim jestes i czego chcesz? - Przymknęła oczy. - Przyszłaś mnie zabić? - Westchnęła. Tego już za wiele, ta cała sprawa z bogami wyraźnie ją irytowała. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 1:39 am | |
| Spojrzała na Saia równie melancholijnym spojrzeniem. -Nie mogę. Załatwiam sprawy do których mnie powołano. Zrozum jako inny bóg. No i spojrzał znów na Renolisę (xD) -Nie mam zamiaru cię zabijać. Nie przyszedł czas na ciebie. Zresztą tą część w większej mierze zostawię mu... Ja mam także inne zajęcia. Cały czas stała. -Czy chcesz stać się sobą? Zapytała, jedynie to ją interesowało. W razie ataku... W miejscy w które chce ktoś na nią naprzeć pojawia się czarna dziura w którą atak wessie. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 1:44 am | |
| Ataku? Sai mógł zabić spojrzeniem i odesłać duszę, lub zrobić z nią co chce. A wtedy boginka musi szukać nowego ciałka -Rozumiem lecz możesz już odejść, ja tu jestem - Spojrzał na nią poważnie, nie miał zamiaru być takim neutralnym i och, był demonem, stoi za demonami a na pewno za swym Królem |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 1:45 am | |
| - A nie jestem sobą? - Odwróciła się by zobaczyć kto ją nachodzi. - Gdybys była brunetka, mogłabym się z toba przespać. - Usmiechnęła sie jadowicie. - Cześć Sai. - Zerknęła na drugiego króla. Nie miała pojęcia co się dzieje, dziwne to wszystko. Reno to Reno, jako kobieta czy mężczyzna. Zawsze będzie sobą. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 1:50 am | |
| Podobało jej się podejście demonicy do siebie. Pochyliła głowę aby włosy zakryły nikły uśmeich. Gdy podniosła ją, znów miała melancholię wypisaną na twarzy. Odwróciła się do Saia. -Wybacz. To moja praca. Każdy kto zgrzeszył, musi zapłacić za to co zrobił, na każdego kiedyś przyjdzie pora. No i pod nogami dziewczyny pojawiła się czarna dziura, jakaś mania? W którą zaczęła się zapadać. -Więc kiedyś się zajmij. Tobie pozostawiam większą część zarządzania życiem. Jednak pamiętaj, dusza to nie jest igraszka, jeśli będziesz się bawić, a nie służyć, wtedy wepchnę się do "pomocy". No i kończąc wywód znikła. Dziura się zamknęła i cisza i spokój. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 1:52 am | |
| -Jeżeli jeszcze raz tu przyjdzie taki wybryk daj mi znać, dam Ci kupon na powrót do życia pierwszą klasą - Puścił oczko Królowi i uśmiechnął się, z klesza złośliwie |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 1:52 am | |
| Nie zrozumiała kompletnie nic. I po co tu przyszła? I kto zgrzeszył? Przeciez Reno to najświętsza osoba na świecie. Popatrzyła na Sai'a pytająco. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 1:56 am | |
| -Więc.. Potężni Bogowie zastąpili na ten świat i weszli w ciała niektórych osobników.. Ja sam byłem bogiem więc nic we mnie nie weszło i wciąż jestem tym samym Saiem, tylko z u sposobnościami do zabijania wzrokiem i bawieniem się duszami - Wyszczerzył się, tak to pięknie brzmiało -Du jest chyba boginią wojny i czegoś tam.. Czymś wnerwiającym w każdym razie, i próbuje ona skarać za zapomnienie o niej bla bla bla - Machnął niedbale ręką którą po chwili przeczesał włosy |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 2:04 am | |
| Skrzyzowała dłonie na biuście przygladając mu się z zainteresowaniem. - I jaki to wszystko ma cel? - Oparła się o lustro weneckie. - Chcecie wszystkich wybić? - Wzruszyła ramionami rozglądajac się nerwowo po pomieszczeniu. I jak tu teraz własnemu królowi zaufać? Jeszcze weźmie i zabije. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 2:07 am | |
| Zrobił lekko smutną minkę widząc że taen mu nie ufa -Mówiłem, jestem tą samą postacią, tym samym demonem i jak dla Ciebie, tym samym błaznem.. Nie znam szczegółów, to wszystko co wiem - Odbił się od ściany do postoju i skierował się do wyjścia -Chyba już pójdę, widać nie cieszy Cię ma obecność |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 2:12 am | |
| - Chcesz to zostań, z checią cię przelecę. - Przeciagnęła się z uśmiechem. Komu jak komu, ale temu durniowi ufała nad zycie. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 2:15 am | |
| Obrócił się na pięcie i uśmiechnął złośliwie, to chyba jedyny sposób dla tego demona na wyrażenie emocji, po przez swój standardowy już, złośliwy uśmieszek -A co na to powie Twa kochanka? Co jak co lecz razem wyglądaliście bosko |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 2:22 am | |
| Zaśmiała się i pojawiła tuż za Sai'em. - Tchórz. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 2:28 am | |
| -Ja tylko stwierdzam fakty, dwie kobiety w takiej pozycji jak Wy dwie są naprawdę pociągające dla 90% facetów - Spojrzał na Nią kątem oka przez ramię, uśmiech nie schodził z twarzy, był zawsze taki sam. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 2:30 am | |
| - Kobiety... - Złapała się za głowę. Prawie zapomniała o tym, ze była facetem. - A skąd ty niby wiesz, że ona tu była? I w jakiej pozycji? Co niby robiłyśmy? - Zmarszczyła brwii. Bardziej chciało sie jej smiać niż cokolwiek innego. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 2:32 am | |
| Uniósł lekko brew - Przecież tu byłem i osobiście wykopałem naszą różową księżniczkę z tej oto komnaty - Obrócił się do Niejego (xd) przodem 'przypadkiem' wdzierając się do Niejego umysłu -Mi to nie przeszkadza - Uśmiechnął się dziko i kolejne oczko zostało puszczone, oczywiście stroił sobie żarty, choć naprawdę mu to nie przeszkadzało |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 2:38 am | |
| - Ah, fakt, zapomniałabym. - Zerknęła na króla i zarumieniła sie lekko. Jako kobieta reagowała trochę inaczej niż bezuczuciowy Reno. Schowała dłonie za siebie, ugniatając je nerwowo. - Jak chcesz, prędzej czy później i tak wylądujesz w moim łóżku. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 2:42 am | |
| Zdziwiło go Jej zachowanie lecz również zaintrygowało, nieśmiałe odruchy ciała a jęzor wciąż ten sam -Nie jestem pierwszym lepszym, tak łatwo Boga do łóżka nie zaciągniesz - Zbliżył się do Niej o krok, jego oczy tak dziwnie się świeciły, tak hipnotyzowały |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Komnata Króla | |
| |
|
| |
| Komnata Króla | |
|