| Komnata Króla | |
|
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 2:47 am | |
| - Bóg, nie bóg, co za różnica. - Wzruszyła ramionami. - Dla mnie bogowie nie istnieją. Nie mam nikogo ponad soba, czy się to komuś podoba czy nie. - Spojrzała w góre lekko przestraszonym wzrokiem. Był silniejszy i do tego te całe shinigami. Jednym ruchem dłoni mógł wywalić ją w doliny Kerhornu. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 2:51 am | |
| >Nie dam Ci się ze mnie śmiać ;< <
-Nieśmiała nie w moim Boskim typie - Odsunął się i odwrócił czekając na reakcję, oczywiście nie spodziewał się że Ta rzuci się na niego, rozszarpie jego ubranie i go zgwałci |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 2:54 am | |
| - Za boska i za dobra na kogos takiego jak ty. - Zadarła głowe do góry i również się odwróciła. - I kto tu jest bogiem? Hym? - Furknęła. Cóż za wysokie mniemanie o swojej osobie.
[ale ja się nie śmieję xd] |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 2:57 am | |
| Wysokie mniemanie? Przy niej jego mniemanie było jak kropelka przy Mount Everest -A co mi tam.. - Mruknął pod noskiem i powolnym kroczkiem podszedł do Niej na bliskość oddechu, jako że był wyższy to patrzał na Nią z góry, och jaką miał z tego radochę -Nie wiem co powiedzieć lecz chciałbym rozpocząć naszą przygodę taką sobie romantyczną chwilą - W jego ustach pojawiła się fioletowa róża która o dziwo pachniała jak narcyze |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 3:06 am | |
| Zerknęła sfochowanym wzrokiem na gościa stojącego tuz za nią. - Nienawidzę róż. - Powiedziała szybciej niż zdąrzyła pomyśleć. - Ale jako że jest fioletowa i pachnie ah, tak pachnie. - Czym mogła pachnieć róża, skoro dziewczyna stała jak zahipnotyzowana? - Daj... mi. - Odwróciła się by pochłaniac kwiat wzrokiem. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 3:08 am | |
| Spojrzał na Nią wzrokiem typu 'Chcesz to sobie weź ;P' i wtedy delikatnie chwycił Jej dłonie uniemożliwiając bezkarne zabranie różyczki tymi delikatnymi rączkami |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 3:15 am | |
| Wspięła się na palce by być jak najbliżej tej woni. Dotknąć jej chociaż raz. Dłonie były uwięzione. Pozostała Lakota, która mogła jej pomóc, ale ta spała na suficie - zresztą i tak nigdy by jej nie pomogła. Co prawda król był wyższy. Dużo wyższy, oj jak ja to teraz denerwowało. Oparła się o chłopaka by nie upaść. - Nie bądz podły i podziel się kwiatkiem. Bezduszna istoto. - Zrobiła bezradna minę. Bo i bezradna w tym momencie była. Dodatkowo osłabiał ją ten zapach. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 3:20 am | |
| Więc Sai nachylił głowę tak aby mogła dosięgnąć tej róży ustami, widać to było jedyne wyjście.. A gdyby tylko Król przeniósł wzrok na oczy Saia to mogła by zauważyć w nich pewien cień radości, zachwytu? Może.. Lecz prawdopodobnie demonica pochłonięta była w pełni tym pięknym kwiatem |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 3:28 am | |
| - Nie patrz się, to mnie krępuje. - Zatopiła delikatnie nosek wśród fioletowych płatków. I mogłaby tak trwać wieczność, gdyby nie fakt, że jest tu ktoś jeszcze. - Mógłbyś puścić moje dłonie? Bogini się denerwuje. - Usmiechnęła się mimowolnie. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 3:32 am | |
| Jakże mógłby Jej odmówić? Co prawda nie uzyskał tego co chciał lecz trudno, zawsze trzeba się przygotować na porażkę. Uwolnił Jej dłonie, były całe i zdrowe, więc jego reputacja jako terrorysta nie mogła się pogorszyć. I tak jakoś nagle, demon poruszył ustami i jeden z kolców lekko nakłuł mu dolną warkę, tworząc malutki strumyczek krwi, płynący wzdłuż podbródka i w końcu kończący swój żywot spadając na chłodną podłogę |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 3:45 am | |
| Lubiła rozkazywać, a jeszcze bardziej kochała to, że ktoś wykonywał jej rozkazy. Wyjęła delikatnie różę z ust chłopaka. Ha! Teraz należała do niej. Przejechała palcem po wardze chłopaka, rozmazując krew. To niejako też ją hipnotyzowało. Przyłozyła dłoń do jego policzka, naprowadzając jego usta w swoją stronę. - Mam cię. - Zmrużyła oczy w lekkim usmiechu. Przyblizyła się i spiła krew z jego warg. Skoro nie mogła zrobić tego jak chłopak, to robi go jako dziewczyna. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 3:53 am | |
| Dzisiaj był wyjątkowo uległy, jak potulny niedźwiadek który rozszarpie Ci tętnicę jeżeli pogłaszczesz pod włos. Jego dłonie zaplotły się na talii dziewczyny, taki odruch. -To Ci się poszczęściło - Skomplementował Jej kwestię |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 4:03 am | |
| Przyległa do chłopaka, kładąc dłonie na jego barkach. Cóż za miłe uczucie. - Zawsze mam to, czego akurat zapragne. - Zgarnęła jedną dłonią włosy, odrzucając je do tyłu. Wpatrywała się w króla porządliwie. Ciekawa była, czy jego spojrzenie potrafi przełamać ją na dobre. - Nawet bogowie mi ulegają. - Uśmiechnęła się chytrze. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 4:09 am | |
| Przełamać spojrzeniem? Ach jak on mógł tego dokonać? Toż to nie możliwym jest zniewolić zielono okom tylko przez patrzenie w te Jej zielone oczęta, przez głębokie, lecz czułe wpatrywanie się w tę głębie Jej oczu, niczym zielony las w którym tak łatwo jest się zgubić |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 4:13 am | |
| Uniosła lekko brew patrząc na demona jak na idiotę. - Mimo, iż zwiesz się bogiem, muszę przyznać, że nic takiego boskiego w sobie nie posiadasz. - Reno lubił badać nieznane. Nieznani mu byli też bogowie, chciał więc poznac te dziwne stworzenia. Jednak od trochę innej strony niż inni. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 4:16 am | |
| -A może jeszcze nic nie odkryłaś? - Zniechęciła go o tak, odsunął się od Niej, wyszedł z tego pięknego lasu i spojrzał za okno |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 4:20 am | |
| - Odkryłam. - Popatrzyła na swoje dłonie. - Mięczaki z was, czyli tak jak myslałam. - Pomachała mu różyczką. - Ale i tak cię kocham. - Uśmiechnęła się i podskoczyła, by dać mu cmoka w policzek. - Wciąż jestem Reno. Tyle, że w innym ciele, mój drogi. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 4:25 am | |
| -Mięczak? - Dać mu taki tytuł bez ówczesnego wyjaśnienia było co najmniej nie trafne. Tak nagle zebrało mu się na ochotę, ochotę na krew. Przygryzł dolną wargę patrząc się za okno, z niedawno zakrzepłej ranki znów zaczęła lecieć krew, powoli budząc zmysły demona |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 4:31 am | |
| - Tak, a teraz mnie zbij. - Wywróciła oczami. Prawda była taka, że sie panicznie bała. Strach przed nieznanym był najsilniejszy. Powiedziała coś nie tak? |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 4:35 am | |
| Przestał gryzać swą wargę, przeniósł wzrok na coś ciekawszego, Renolisę -Dlaczego miałbym Cię bić? - Niezbyt rozumiał logikę demonki, chyba Jej się w głowie poprzewracało razem z tą zmianą, lecz to jego skromne zdanie |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 4:40 am | |
| A owszem, poprzewracało się. Jako Reno miała nieźle narąbane, teraz było podwójnie. Skrzywiła się. - Dobra, wygrałeś, poddaje się. - Uniosła dłonie lekko ku gorze. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 4:43 am | |
| Uśmiechnął się zadowolony, następna rzecz którą demonica mogła czuć to miękkie posłanie łoża, Sai jakimś sposobem 'przygwoździł' Jej ręce do pościeli, a przed chwilą jeszcze stali? -A co wygrałem? - Obie jego ręce delikatnie trzymały wyciągnięte w górę, nadgarstki dziewczyny. Kolanami usadowił się obok ud tak że wisiał na Nią, no cóż nie mógł się oprzeć Jej postawie jaką stworzyła unosząc ręce do góry. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 4:50 am | |
| - Wycieczkę na biegun północny. - Kręciła dłońmi próbując wydostać się z jego uścisku. - W jedną stronę. - Zmrużyła oczy. Czyżby kazał jej kłaść się spać? Przecież nie była małym dzieckiem. - Nieładnie jest wykorzystywać swoją siłę przeciwko słabszym. - Gdyby mogła, zapewne pogroziłaby mu palcem. Uśmiechnęła się tylko słabo. Nic na to poradzić nie mogła. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 4:52 am | |
| -Taka nagroda mnie nie satysfakcjonuje - Przybliżył swą twarz bardzo blisko Jej szyi, czyżby chciał użyć Jej kobiecych walorów? |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sro Gru 31, 2008 4:57 am | |
| - Czyżbyś chciał wyssać ze mnie krew? - Wystraszyła się nieco. Pogryziona szyja nie wygląda estetycznie. Co ja co, ale dreszce miała. Czuć czyjś oddech na delikatnej skórze szyi, sama przyjemność. Nigdy nie znajdowała się w takiej sytuacji, dlatego to budziło w niej pewne obawy. |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Komnata Króla | |
| |
|
| |
| Komnata Króla | |
|