| Komnata Króla | |
|
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Pon Gru 22, 2008 4:29 am | |
| - Z takim klucznikiem mogę 'być' gdziekolwiek i jakkolwiek. - Uśmiechnęła się, zasypiając. Cokolwiek by do niego nie czuła, to i tak słowa się nie liczyły. Byleby być blisko, kiedy tylko się zechce. Zabicie go odebrałoby jej tę możliwość - wolała, jak było tak, jak jest. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Pon Gru 22, 2008 7:28 pm | |
| - Głodny jestem. - Ziewnął przeciągając się. - Mam ochotę na mleko i wyjście z tego miejsca. - Fuknął. Nic nie mogło równać się z jego wieżą. Nawet królewskie komnaty. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Pon Gru 22, 2008 7:32 pm | |
| Przetarła oczy. Przyglądała mu się przez chwilę. Obawiała się, że jeśli stąd wyjdzie, to nie będzie miała okazji towarzyszyć mu w śnie. Z drugiej strony, wypadałoby wrócić do królestwa. Przygryzła wargę. Za nic nie mogła się zdecydować. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Pon Gru 22, 2008 7:44 pm | |
| A, że cham z niego to wstał i znikł. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Pon Gru 22, 2008 7:46 pm | |
| Pełna podziwu dla nienaganności jego stroju w takiej sytuacji (co i również do jej cnót należało), uśmiechnęła się i ponownie zamknęła oczy. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Pon Gru 22, 2008 8:56 pm | |
| Pojawił się za wampirzycą, wziął Ją za fraki, wywalił przez okno, zamknął szczelnie komnatę, kazał straży się Nią zająć i znikł |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Pon Gru 22, 2008 8:59 pm | |
| Cóż począć? Nim dotknęła ziemi - zniknęła, starając się trafić gdziekolwiek, byleby tu nie pozostać. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sob Gru 27, 2008 3:49 am | |
| Pojawił się z Shinnem w łańcuchach. Zaraz się z nim rozprawi, a trofeum zawiesi nad kominkiem. - Czuj się jak u siebie. - Wprowadził chłopca do swego ulubionego pomieszczenia jakim była sypialnia. Łańcuchy znikły. - Możesz uciec, albo zostać. Proponowałbym jednak zostać... - Usmiechnął się nieznacznie. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sob Gru 27, 2008 3:53 am | |
| Rozejrzał się po sypialni. - Ładna - docenił wystrój - Jeśli nie ucieknę teraz to nie będę mógł uciec wcale? - zapytał siadając na łóżku. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sob Gru 27, 2008 4:04 am | |
| - Oczywiście, że nie. Gdybyś uciekł, nie mógłbys już tu wrócić, nigdy. - Wzruszył ramionami. Niebardzo wiedział jak postepuje się z dziećmi. Szczególnie tymi dziwnymi. To co pomyśli sobie Sai najmniej go obchodziło. Wczołgał się na łoże, z drugiej strony. Podsunął się do niego tak, że znajdował się tuż za jego plecami. - Na co masz ochotę? - Szepnął mu do ucha, wodząc delikatnie palcami po jego karku. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sob Gru 27, 2008 4:09 am | |
| Po jego ciele przeszły dreszcze. Czy naprawdę aż tak pociągał tego demona? Aż trudno mu było w to uwierzyć. - A na co masz ty? - odwrócił głowę w jego stronę i przejechał językiem po jego policzku. Młody umiał wiele rzeczy, których nikt by się po nim nie spodziewał. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sob Gru 27, 2008 4:15 am | |
| Nie potrzebował zbyt wielu ewolucji gimnastycznych. Naparł lekko na upadłego tak, by ten znalazł się pod nim. Przygwoździł jego ręce do łóżka i spojrzał uważnie na jego twarz. - Na ciebie - odparł spokojnie, bez emocji. Nie znosił marnotrawienia czasu. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sob Gru 27, 2008 4:20 am | |
| Uśmiechnął się łobuzersko. - Ciekawe czym zasłóżyłem sobie na ten zaszczyt - mruknął cichutko wpatrując się w demona swoimi pięknymi, dużymi oczami. - Tylko nie wiem, czy się nie zawiedziesz.. - westchnął cicho. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sob Gru 27, 2008 4:29 am | |
| Przekrzywił głowę minimalnie w bok i zbliżył swoje usta do jego. - Spraw bym się nie zawiódł. - powiedział, wodząc czubkiem zadartego noska po policzku Shinna. Dzieciak wprawdzie był pociągający, jednak wszelkie przedłużenia sprawiały, że Reno zaczynał się nudzić. A wszystko, co mu się znudziło, stawało się w jego oczach bezwartościowe. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sob Gru 27, 2008 4:32 am | |
| - Niczego nie obiecuję - przejechał językiem po wargach demona, a potem wsunął go szybko do jego ust i całował agresywnie. Zdecydowanie nie był teraz sobą. Odezwała się jego demoniczna natura. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sob Gru 27, 2008 4:37 am | |
| Demon cofnął się raptownie i popatrzył na młodego w dziwny sposób. W jego oczach można było znaleźć nawet nutkę obrzydzenia. O dziwo, w końcu jak dotąd nie przejawiał żadnych stanów. Małolat najwidoczniej działał szybko, chcąc ukryć swój strach. - Za mało się starasz. - Jego głos był chłodny. Czyżby musiał czekać na upadłego jeszcze kilka lat, by móc zapoznać się bliżej z jego walorami? |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sob Gru 27, 2008 4:39 am | |
| Uraziło go to. Zagryzł wargi i popatrzył na niego spod byka. - Nie to nie - mruknął i znikł obrażony. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Sob Gru 27, 2008 4:42 am | |
| Demon uśmiechnął się szeroko. Zwierzyna zdała test, nie był łatwa zdobyczą co Reno odbierał jako ceche pozytywną. Rzucił się na łoże. Chwila relaksu. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Nie Gru 28, 2008 1:01 am | |
| Pojawił się ze swoim nietypowym gościem. - Narażam się dla jakiegoś... ugh. - Fuknął dość głośno, więc zwierzak mógł go usłyszeć.
Zniknął sobie. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Nie Gru 28, 2008 3:12 am | |
| Powoli ból przechodził. Tęczówki zanikły, źrenice tak się rozszerzyły. -Bogini śmierci, zniszczenia, zstąpi na świat gdy dzwon zabije. Niosąc chaos i rozpacz... Każdy kto ujrzy, postać z krukiem w ręce, poczuje ból i cierpienie, poczuje szpony w ciele. No i osunął się na ziemię. Ten cytat z legend mógł nieść wiele na myśl. Może i lepiej ze nikogo nie było. Głowa go znów zaczęła boleć. Przepowiednie... Dlaczego bogowie muszą przeżywać reinkarnacje w ciałach istot naziemnych. Leżał na ziemi. Oddychał niespokojnie. Z jednej strony, lepiej jak by to się wszystko skończyło... I odrodziła się już w nim. Z drugiej strony, błagał sam siebie aby odrodziła się jak najpóźniej. Przecież wystarczy wysłuchać legendy. Która prawdopodobnie się niedługo ziści. Przymknął powieki. Dlaczego nie może zasnąć. Dlaczego musi o tym cały czas myśleć... Był zmęczony, makabryczne sny nim targały nocami, za dnia widział wizje przyszłości. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Nie Gru 28, 2008 3:58 am | |
| Pojawił się na łożu. Ah, jakże miło się lezało. Nie tak bosko jak w wieży, ale nie zostawi przecież swego gościa samego w nieznanym miejscu. - Żyjesz czy juz nie? |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Nie Gru 28, 2008 4:00 am | |
| -Żyje... Mruknął jak by niezadowolony z treści tego słowa. Nie wiedział komu może zaufać w tym momencie. Nadal leżał półprzytomny na ziemi. No i sam zamiaru wstać ani nawet ruszyć się nie miał. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Nie Gru 28, 2008 4:06 am | |
| - Zabiją mnie za to... - wywrócił oczami. Nie mógł jednak pozwolić na to, by jego gość spał na podłodze. Spod łoża wysunął się duzy i miękki materac. Po chwili leżał na nim zwierzołaczek. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Nie Gru 28, 2008 4:10 am | |
| -Czy ja mówiłem że jestem śpiący? Usiadł. Wpatrując się spokojnie w demona. Po czym westchnął. -Pytałeś się co się stało... Chyba rzeczywiście raz trzeba by się wyżalić komuś... Mruknął. A nóż poczuje się lepiej, bądź osobnik mu jakoś doradzi. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Komnata Króla Nie Gru 28, 2008 4:14 am | |
| (zostawiłeś mnie dla niego?! pfff ;<) |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Komnata Króla | |
| |
|
| |
| Komnata Króla | |
|