| Podmokłe tereny | |
|
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
Gość Gość
| Temat: Re: Podmokłe tereny Czw Lis 20, 2008 12:24 am | |
| Spojrzał na Królową - Ja nie przyszedłem tu na randkę, nie jestem łatwy. A to gdzie chodzę to chyba nie ma znaczenia. Wolę to niż siedzenie w jednym miejscu. powiedział beznamiętnie i dodał - Nie można mieć nawet chwili prywatności bo jacyś goście łażą za tobą co może nawet do łazienki mi wlezą. Schował miecz |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Podmokłe tereny Czw Lis 20, 2008 12:26 am | |
| - Od kiedy to randka łączy się z łatwością? - zaśmiała się cicho. - Chodzi mi głównie o to, że na twoim miejscu wzmocniłabym się zanim zaczęłabym wolno biegać po krainach. Póki co jesteś łatwym do zdobycia kąskiem. Ani się obejrzysz, a skończysz na czyimś talerzu. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Podmokłe tereny Czw Lis 20, 2008 12:30 am | |
| Pojawił się na podgniłym pniu. - Nie za późno na spacerki? - Powtórzył słowa Col. Wcisnął dłonie do kieszeni, wyraźnie czegoś szukając. - Ja trzeba to nie ma... - Wywrócił oczami nie mogąc wygrzebać zguby. - Nie chcę się wtracać, ale to zrobie. - Uśmiechnął się nieznacznie. - Moim jakże skromnym zdaniem, bagna to najcudowniejsze miejsce na randkę. - Zmarszczył brwii. Coś wyraźnie mu umykało. Po kilku próbach wydostania rzeczy z kieszeni, dał sobie spokój. - Znajdzie się jeszcze. - Machnął dłonią zrezygnowany. Jego wzrok skupił się teraz na demonie. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Podmokłe tereny Czw Lis 20, 2008 12:32 am | |
| -Hymm talerz i ja ? Po prostu jestem boski. Powiedział i odgarnął do tyłu włosy - Co proponujesz na wzmocnienie z koro jestem takim kąskiem smacznym. Na jego twarzy pojawił się uśmieszek -Czegoś ci brak ? - powiedział do przybyłego |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Podmokłe tereny Czw Lis 20, 2008 12:34 am | |
| Przez malutki moment przez jej spojrzenie przeszedł błysk. Kąciki jej ust uniosły się w górę, gdy usłyszała stwierdzenie króla dotyczące bagien. - Prawda? - podsumowała cicho. Nie widziała go od wieków i pomimo, iż nie tęskniła, to teraz, gdy go spotkała naprawdę się cieszyła. Zmierzyła go wzrokiem i zaśmiała się. On się nigdy nie zmieni. - Na wzmocnienie? Solidny trening pod okiem Saiuko. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Podmokłe tereny Czw Lis 20, 2008 12:39 am | |
| Czując zapach demonów pojawiłam się na jakimś starym, ułamanym drzewie. Ledwo wystawalo znad powierzchni bagna. Machnełam do obecnych na powitanie, rozglądajac się uważnie. Na widok Reno skrzywiłam się nieznacznie |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Podmokłe tereny Czw Lis 20, 2008 12:40 am | |
| Prawie spadł z pnia, gdy usłyszał pytanie demona. - Tak, brak mi Twych ust, Twego ciała. - Zmruzył oczy w lekkim robawieniu. - Wybacz mój drogi, ale rola irytujacego, boskiego demona jest już zajeta. - Dmuchnął w opadające na twarz, pojedyńcze kosmyki włosów. - Zamiast zgrywać cwaniaka, potrenowałbyś. - Wyprostował się. - Witaj Col. - Zasalutował demonicy. Fakt, nie widział jej dość długo, ale jakoś nie nabrał przez ten czas na nią ochoty. Dziwne dość. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Podmokłe tereny Czw Lis 20, 2008 12:47 am | |
| Spojrzał na Reno - A co jesteś taki chętny żeby mnie potrenować? Ja mogę być boski, ale nie zajmę twojego miejsca irytującego demona. spojrzał na Col - trochę obawiam się treningów z Sai`em , słyszałem o nim ciekawe historyjki.. kiwnął do Akumu - kiedy indziej dokończymy tą rozmowę.. zniknął |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Podmokłe tereny Czw Lis 20, 2008 12:48 am | |
| Zaśmiała się ponownie. - Widzisz Reno, ktoś postanowił wypowiedzieć ci wojnę. - machnęła do Akumu na powitanie. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Podmokłe tereny Czw Lis 20, 2008 12:50 am | |
| Reno odpychał mnie tak bardzo, że juz dawno mu sie to nie zdarzyło w takim stopniu. Cieszyłam się więc, iż nie zwrócił większej uwagi na moje przybycie. Mój wzrok skierowal się jednak na chłopaka, którego chyba nie miałam jeszcze okazji poznać. Ten jednak znikną |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Podmokłe tereny Czw Lis 20, 2008 12:52 am | |
| Założył dłonie za głowę, uśmiechając się przy tym z satysfakcją. - No to sobie chłopczyk nagrabił. - Westchnął. - Prymitywny twór demona. - Zatrzepotał zalotnie rzęsami. - Szkoda, że nie jestem mściwy, a młodzika, aż złość rozpiera. - Odwrócił się w stronę Akumu. - Oh, witaj. - Pojawił się za nią i od razu pchnął do bagna. Zaśmiał się pochylając nad demonicą. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Podmokłe tereny Czw Lis 20, 2008 12:52 am | |
| Pojawiła się za Reno i położyła mu dłonie na obu ramionach. Pochyliła się i szepnęła mu do ucha. - Bierz ją ogierze. Zaraz też zniknęła. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Podmokłe tereny Czw Lis 20, 2008 1:05 am | |
| Nie słyszałam słów Col, gdyż bylam zanurzona w bagnie. Z bagna wyłoniło się małe tornado, które oblepilo Reno blotem - Spadaj! - Pojawilam się na drzewie, kawałek dalej. Brzydził mnie, więc obdarzylam go tylko morderczym spojrzaniem, wyraźnie podkreślającym by się do mnie nie zbliżał |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Podmokłe tereny Czw Lis 20, 2008 1:08 am | |
| Wdrapał się na drzewo Akumowe. Błoto nie było mu obce, więc nie przejmował się tym, że posiadał na sobie całkiem sporą ilość tej liftingujacej maski. - A Tobie co? - Zmrużył oczy siadając obok demonicy. Dziwnie się zachowywała. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Podmokłe tereny Czw Lis 20, 2008 1:17 am | |
| Wyciągnełam rękę w bok, wpychając go znów do błota - Nie denerwuj mnie nawet.. Dziwnie się zachowywała? A może zachowywała się właśnie normalnie. Tak, jak przystało na demonice jej pokroju. Demon nie mógł wiedzieć, co jej chodzi po głowie. Podświadomie czuła w nim jakąś zmianę i pomiędzy długimi podróżami, które ostatnio odbywała, brzydził ją jego obraz. Czuła do niego niechęć, podobną do tej, którą przejawiała na początku. Choć jak zwykle wywoływał w niej nie małą irytację. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Podmokłe tereny Czw Lis 20, 2008 1:26 am | |
| Uczepił się nóg Akumu i dyndał na powietrzu. - Gadaj. - Ścisnął je tak mocno, że nawet gdyby znikła, on znikłby razem z nią. - Mój skarbie. - Przytulił się jak do pluszowego misia. Wyciągnął z kieszeni drut kolczasty i się do niej przykuł. Teraz nic nie mogło go od niej oderwać. Nawet koniec świata, atak mrówek ludożerek. Nic. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Podmokłe tereny Czw Lis 20, 2008 1:34 am | |
| Zaczełam desperacko machać nogami, po czym zrobiłam mine, jakbym miała zwymiotować od jego słodyczy. Kiedy z mrówkami Renożerkami mi się nie udało postanowiłam sie uspokoić. Spojrzałam na niego z uniesioną brwią - Co mam mówić? Odczep się bo.. - Urwałam nie mogąc znaleźć argumentu - Po prostu się odczep! - Warknełam |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Podmokłe tereny Czw Lis 20, 2008 1:41 am | |
| - Nie. - Odparł stanowczo. - Nigdy w życiu. - Zmarszczył brwii. Nie rozumiał jej w tym momencie. - Jeżeli chodzi Ci o to, że jestem teraz królem to wybacz moja droga, ale nie zmieniam sie jak chorągiewka na wietrze. - Skrzywił się nieznacznie na samą myśl, że akurat ta demonica mogła tak pomyśleć. - Jestem jaki jestem i tego nic nie zmieni. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Podmokłe tereny Czw Lis 20, 2008 1:49 am | |
| Spojrzałam na niego jak na idiote, bo horongiewka z jego twarzą wydała mi się czymś... - Pffff... Jesteś zmienny jak pogoda, ale to się tyczy jedynie twego zachowania, a nie osobowości - Ponowiłam starania, by go zrzucić, jednak nie widząc efektów zaniechałam tego ponownie. - Zostaw! - Zniknełam do siebie, liczac, że w ten sposób się uwolnie |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Podmokłe tereny Czw Lis 20, 2008 1:52 am | |
| Znikł także, a co miał wisieć na drucie. Sam. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Podmokłe tereny Sob Gru 06, 2008 6:34 pm | |
| Przyszła i siadła na jednym z drzew.. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Podmokłe tereny Wto Gru 09, 2008 11:41 pm | |
| Zawisł na jednym z drzew głową w dół. Wisiał tak i czekał, aż coś mądrego spłynie mu do głowy razem z krwią. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Podmokłe tereny Sro Gru 10, 2008 12:14 am | |
| Jeśli ktoś choć odrobinę ją zaintrygował, to gotowa była zrobić wszystko, by mieć okazję zobaczyć go jeszcze raz i poznać powód owego zaintrygowania. Tak też było tym razem. Demon pijący mleko? Jak dla niej nie do pomyślenia, choć i ona nie odżywiała się przeważnie zgodnie z wampirzą dietą. To właśnie z powodu laktozy zatrzymała się, gdy tylko ujrzała ową istotę. Mając za nic temperaturę, usiadła sobie na brzegu jakiejś wysepki. Na tyle blisko, by mogła go zobaczyć i usłyszeć bardzo dobrze. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Podmokłe tereny Sro Gru 10, 2008 12:22 am | |
| Spojrzał od niechcenia na istotę znajdującą się w niedużej odległości od drzewa, na którym wisiał. Poznał ją od razu. Jednak jej obecność przeszkadzała mu w myśleniu, do którego potrzebował ciszy i samotności. - Zgubiłas tu coś? - Przymknął oczy, starając skupić się na czymś konkretnym. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Podmokłe tereny Sro Gru 10, 2008 12:26 am | |
| - Tak, serce - powiedziała, jakby to była najoczywistsza rzecz pod słońcem. - Podejrzewam jednak, że przepadło na wieki. Nie musiała być szczera, bo i po co? Przyszła, ponieważ chciała jeszcze trochę go poobserwować. Jakkolwiek by zareagował, to było jej to obojętne. |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Podmokłe tereny | |
| |
|
| |
| Podmokłe tereny | |
|