Długi korytarz, a gdzieś tam na końcu lada. Można by powiedzieć ‘zwykła recepcja szpitalna’, ale jednak jest tu coś innego. Cały korytarz pokryty jest różem. Różowe, jasne ściany wyglądają przesłodko. Przy ścianach stoją czerwone, wygodne kanapy dla gości, co także jest rewolucją na szpitalnych korytarzach. Recepcjonistki i młode lekarki w ciemno różowych fartuszkach z chęcią pomogą lub udzielą odpowiednich informacji każdemu kto tego potrzebuje.